i jak zobaczylem ja i tego mlodego to mi sie plakac chcialo ze smiechu. 14 latek z krzywymi zebami sprowadza do domu taka zajebista 17 latke yhy. Ogolnie te wszystkie "dziewczyny" w rodzince to porazka, takie wymuszone, ze szok.
Zdrójkowski ledwo co osiągnął wiek 18 lat więc bądź co bądź dalej jest aktorem dziecięcym. To nie tak, że nagle po 18 urodzinach staje się aktorem dorosłym. Większość jego filmografii to filmy w których grał przed osiągnięciem pełnoletności.
Mylisz dorosłość z dojrzałością.
Dojrzałość nie musi mieć konkretnego wieku. Natomiast dorosłość jest utożsamiana z pełnoletnością, czyli od 18 lat.
W takim razie nie masz pojęcia na czym polega dorosłość. Uczący się, studiujący młodzi ludzie to jest młodzież i nie nazywajmy ich dorosłymi tylko dlatego, że są pełnoletni.
Ty nie masz pojęcia o czym piszesz. Dorosłość to ukończenie 18 lat.
Jest tożsame z pełnoletnością.
Co innego dojrzałość.
Młodzież natomiast to wiek nastoletni.
Dojrzałość emocjonalną może osiągnąć nawet dwunastoletnie dziecko, ale nie oznacza to dorosłości. Pełnoletność również nie oznacza dorosłości. Do młodzieży zaliczani są studenci. Poczytaj trochę zanim się wypowiesz.
Cechy dorosłości to samokontrola, stabilizacja społeczna, niezależność, odpowiedzialność, taktowność, samodzielność, powaga, wytrzymałość, doświadczenie, obiektywność, własne decyzje. Bądźmy szczerzy - większość pełnoletnich osób tych cech nie posiada.
SatineNic, idąc tym tropem, dorosłość w ciągu całego swojego życia osiąga może 1% społeczeństwa, reszta umiera jako dzieci. Nie chce mi się wchodzić w dyskusję, czy obiektywizm jest w ogóle możliwy (skrótowo - moim zdaniem każda decyzja jest subiektywna, więc nie). Co do reszty... wytrzymałość, samodzielność, taktowność, własne decyzje. I teraz weźmy za przykład 60-letnią kobietę, która w 30-stopniowy upał zakrywa ramiona i kolana, bo "co ludzie powiedzą" (własne decyzje? Bo chyba jednak daje innym decydować za siebie, stawiając ich opinię nad logiką czy swoim samopoczuciem), która potrzebuje pomocy córki w obsłudze komputera i zawiezieniu jej do lekarza, bo autobusem się boi jechać (samodzielna?) i która siedzi w domu i przeżywa, bo sąsiadka na nią krzywo spojrzała na klatce schodowej (wytrzymałość). Ta osoba nijak nie spełnia podanych przez Ciebie kryterów, ale czy to znaczy, że jest 60-letnim dzieckiem? Bo jak dla mnie znaczy to tylko tyle, że jest człowiekiem o określonych cechach, słabościach i wadach. Podany przez Ciebie skrót to nie jest opis osoby dorosłej, a człowieka, który w życiu osiągnął poziom mistrzowski na pograniczu bycia supermanem.